wtorek, 20 stycznia 2015
Pstrągi na Karaibach
Pstrągi wybrały się na wakacje na Wyspy Karaibskie...
Można powiedzieć, że pojechały nad jezioro Mango, albo że odpoczywały pławiąc się w jeziorze Mango, czasem wychodząc na brzeg z pieczonymi warzywami...
Karaibskie klimaty, to głównie sos złożony z mango, imbiru... ale też dwa średnie pomidory, trzy ząbki czosnku, szklanka bulionu rybnego, łyżeczka estragonu, pieprzu i soli, średnia cebula i dymka, a i do tego łyżeczka brązowego cukru...
Wszystko to należy pokroić i zblendować. A następnie dodać sos do usmażonego wcześniej pstrąga/ów, które są w panierce mącznej, a smażone są na maśle.
Najpierw, otóż, smażymy pstrągi. Po pięciu minutach zdejmujemy je z patelni, i wlewamy sos, który miesza się w ten sposób z masłem. Następnie wkładamy pstrągi i dusimy na małym ogniu przez kwadrans.
I tak, w ten oto sposób, przenosimy się na słoneczne wyspy.
Można do tego pieczone warzywa... otoczone olejem rzepakowym i pieczone w piekarniku przez 20 minut i sałatkę karaibską (sałata lodowa, ananas, rukola, orzechy nerkowca, sos do sałatki).
Było dobre jedzenie i dobra zabawa!
Yeah!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo aromatyczne danie :)
OdpowiedzUsuńPyszne w każdym wymiarze! Najlepszy pomysł na pstrąga, jaki miałam okazję wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDanie było tak aromatyczne, że ach!! Tak, ja też się z tym zgadzam, dla mnie też najlepszy był pomysł ten...
OdpowiedzUsuń