czwartek, 6 grudnia 2012
Czas wrócić z wakacji...
To była długa przerwa...
Remont, wakacje, remont...
Znowu marzę o wakacjach!
Ale to jest ten czas, aby z nich wrócić!
Na horyzoncie pojawiły się nowe cele...
poprzednie wyblakły lecz nie znikły...
Zatem wracam...
Za mną jest Bordeaux, San Sebastian, Bilbao, Barcelona.
Piękne miejsca i dobre jedzenie.
Kraj Basków, Katalonia, niezależność...
A w domu?
Znowu mam kuchnię...
I niezależnie od sytuacji w kraju mogę szeroko rozwinąć skrzydła!
Parę wspomnień uchwyconych w kadrze...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A ja na to...