wtorek, 2 grudnia 2008

A oto co z dynii zostało...




Z dyni została szklanka pestek... część (mała) poszła do dania (powyżej).


Składniki to:

plastry smazonej kiełbasy,
plastry ziemniaków (+przyprawa do ziemniaków Prymat)
dwie "splastrowane" smazone parówki (berlinki)
zesmazone kwadraty z kawałka dyni
posypane kawałkami mozarelli i sera (innego) zółtego
polane odrobiną sosu pomidorowego
przybrane 10 pomidorami cherry

Przypieczone w temp. ok. 175 stopni przez ok. 20-25 min.

Szklanka pestek czeka na Kubalę, a reszta dyni w lodówce... na lepsze czasy, które nadejdą jutro. I lepiej żebym wtedy dysponowała jakimś pomysłem...

poniedziałek, 1 grudnia 2008

Znawcy mówili, że była dobra!!!

Przepis na ZIMNĄ GARALETĘ wg L.

2 nogi wieprzowe
1 golonka
marchew
pietruszka
seler
por
natka pietruszki, selera
5 ząbków czosnku
sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy


Nóżki i golonkę oczyścić i moczyć ok. 1-2 godz. Oczyszczone i umyte nóżki i golonkę włożyć do garnka i zalać wodą (woda powinna zakrywać o drugie tyle mięso).

Gotować, a przy pierwszym zagotowaniu zminiejszyć gaz, aby nie wrzało-bulgotało. Następnie dobrze odszumować, tzn. pozbyć się brudu pojawiającego się na wierzchu.

Następnie dodawać warzywa, liść laurowy, ziele angielskie. Po niedługim czasie dodać natkę pietruszi i selera oraz por (wszystko to najlepiej związać nitką).

Do smaku należy doprawić solą, pieprzem, po czym dodać 2 ząbki czosnku.

Gotować na bardzo wolnym ogniu przez 4-5 godz., do czasu aż mięso będzie się rozpadało (czyli innymi słowy będzie odchodzić od kości), a woda wygotuje się znacznie (pozostanie jej ok. 8 cm nad mięsem).

Pod koniec gotowania (10 min. przed końcem) dodać 3 ząbki czosnku.

A potem wiadomo pokroić warzywa, rozdzielić mięso i nakładać do średniej wielkości misek zalewając powstałym płynem (oddzielić skórę jeśli jej ktoś nie lubi, bo tłusta!).
Propocja warta jest ok. 12-14 średniej... wielkości... misek, np. takich http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80063296


Pozdrawiam i smacznego! Tez zrobie ten przysmak w najblizszy w/end.

wtorek, 25 listopada 2008

Wariacja sosu pomidorowego

Kolejna wersja sosu pomidorowego.
Tym razem tagiatelle, sos pomidorowy i małe, okrągłe kotlety z mięsa mielonego.

Na ok. 20 sztuk małych kotletów użyłam:

ok. 25 dkg mięsa wołowego, mielonego
łyżka bułki tartej
ok. 2-3 łyżki startego parmezanu
ząbek czosnku (zmiażdżony)
sól, pieprz, peperoncino

Wszystko razem wymieszałam i stworzyłam małe kulki. Ułożyłam do smażenia na rozgrzanej oliwie. Podsmażyłam z obydwu stron (ok. 4-5 min.) i zalałam sosem pomidorowym. Sos przyprawiłam pieprzem i bazylią (w przypadku kiedy sos jest kwaśny można dodać łyżeczkę cukru).

Przygotowany sos na talerz, na talerzu tagiatelle oraz liście sałaty z oliwą, na wierzch kwadraciki mozarelli oraz okruszki suszonej bazylii. Tak oto wygląda kolejna wariacja... z sosem pomidorowym w roli głównej, że nie wspomnę o makaronie...


sobota, 22 listopada 2008

Pieczone ćwiartki... pieczony łosoś...

Pieczony łosoś i pieczone ćwiartki.
Pieczone ćwiartki.
Ćwiartki ziemniaków należy najpierw podgotować w wodzie (ok.10 min.) Następnie odlać wodę a ćwiartki przełożyć na blaszkę polaną oliwą. Same ziemniaki należy przyprawić czymkolwiek, np. ziołami, pieprzem, przyprawą do ziemniaków, peperoncino. Jednym słowem czym tylko dusza zapragnie.... Posmarować oliwą i zapiekać w piekarniku z opiekaniem od góry (ok. 20-30 min.)

Pieczony łosoś.
Rybę posolić, popieprzyć, posypać ziołami (o nim, czyli łososiu też już pisałam), pokroić czosnek w plasterki, kawałkami masła pokruszyć i pomalować oliwą. Przykryć folią i piec w piekarniku pod przykryciem ok. 15 min. Potem usunąć folię i opiekać jeszcze ok. 10 min.

Podawać z cytryną i surówką z kiszonej kapusty (składnki obok kapusty to: cebula, marchew, jabłko - dwa ostatnie starte na najgrubszej tarce - popieprzone, polane olejem oraz posłodzone).

Według G. ryba bez kapuścianej surówki nie jest rybą...bo jak ryba nie smakuje!



A na później murzynek:

4 jajka
1 margaryna (najlepiej Kasia)
3 łyżki kakao
7 łyżek wody
ok. 1,5 szklanki cukru
1 szlanka mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Cukier, kakao, margarynę, wodę włożyć do garnka i zacząć gotować. Gotować na małym ogniu ok. 10 min. i wystudzić. Po wystygnięciu dodać żółtka (przed dodaniem odlać ok. 3/4 szklanki) i dobrze wymieszać. Dodać do tego mąkę, proszek do pieczenia i wymieszać. Na koniec dodać ubitą pianę z białek i wymieszać. Wlać do formy (wąskiej blaszki) i piec ok. 45 min. w temperaturze 175 stopni C.

Po wystygnięciu ciasta wylać na nie odlaną w szklance polewę i poczekać az zacznie ściekać po nim artystycznie... Kroić i podawać na stół...

Potem mozna tez zjeść ananasa. Może być pokrojony tak jak G. to zrobiła...



czwartek, 20 listopada 2008

Tortilla po mojemu

No, no, no... dotarliśmy do miejsca gdzie pokażę moją tortillę. A oto ona!

Do farszu:

udka z kurczaka pokrojone w kawałki
kukurydza (najlepsza ze słoika)
cukinia (pokrojona w kostkę)
cebula (pokrojona w paski)
trochę sosu pomidorowego
peperoncino, pieprz i oczywiście ząbek czosnku (zmiażdżony)


Podsmażamy kawałki kurczaka, po kilku minutach dodajemy cukinię i cebulę oraz kukurydzę. Doprawiamy oraz dusimy pod przykryciem ok. 15 min. Na koniec dolewamy sosu pomidorowego.



Teraz podsmazam tortille z obu stron (ale tak aby się nie spaliły) i układam je na czystym, kuchennym ręczniku. Przykrywam je nim, tak aby nie ostygły. Kiedy są już gotowe, ciepłe placki smaruję naturalnym jogurtem, nakładam pokrojoną w paski sałatę (dowolną) oraz farsz. Następnie zawijam dość ścisło i... juz jej nie ma...


środa, 19 listopada 2008

Prezenty prosto z Chin




Z misji do Chin M. przywiozła mi kilka kulinarnych drobiazgów, za co jestem jej bardzo wdzięczna i dedykuję jej ten wpis.



Herbatę OOLONG http://pl.wikipedia.org/wiki/Oolong już próbowałam, całkiem jest niezła. Zaś co do upominków słodkich się jeszcze nie odważyłam. Nie to żeby jakoś dziwnie wyglądały, ale sprawy związane z aferami w Chinach dotyczącymi różnych, przeróżnych dodatków nie pomagają mi w tym wcale!




Sama też zrobiłam sobie "chiński" prezent. Przyrządziłam danie z ryżem po chińsku. Chociaż M. mówi, że w Chinach takiego nie uwidzisz, tam tylko różne dziwadła...


Gliniaczek z chińszczyzną polega na:

piersi z kurczaka (pokrojona w kostkę),
przyprawie z imbirem (w rodzaju masali),
ananasie (pokrojony w kostkę),
warzywach mrozonych chińskich.

Pierś smażyłam na oliwie z oliwek, dodałam przyprawę, ananasa i warzywa. Dusiłam ok. 10-15 min. podlewając trochę wody, żeby wytworzył się sos. Tak przygotowanym sosem przystroiłam ryż biały. I wyglądało też nieźle! Moim skromnym...


niedziela, 16 listopada 2008

Niedziela była dla nas









Na przystawkę zrobiłam:

śliwki zawinięte plasterkiem boczku (pakowany Morliny, bo cienki!) i nadziane na wykałaczki.

Plasterki boczku zwykle kroję na pół, bo uważam że nie ma potrzeby aż takiego zwoju prezentować na przystawce. Po czym układam do żaroodpornego naczynia i wstawiam do piekarnika na opiekanie od góry z termoobiegiem do ok. 200 stopni C, myślę na jakieś ok. 10 min. (ale proszę o zachowanie kontroli, bo to nigdy nie wiadomo czy właśnie się nie zwęglają przystawki:). Zresztą zapomniałam byłam, o tym pisałam wcześniej, kiedyś...

quesadillas

Poza tym, jak widać na załączonym, niejednym obrazku przygotowałam tez tortille nadziewane piersią, mozarellą z dodatkiem papryczki pikantnej oraz sosu pomidorowego. Złożyłam je na pół, obydwie strony posmarowałam oliwą i przysmażyłam każdą ze stron. Na gorąco pokroiłam na trójkątne (mniej więcej) kawałki. Wiem, znam to danie, to kuchnia meksykańska. Ja tak ją kojarzę, quesadilla to podobno danie śniadaniowe sprzedawane na ulicy. Chciałabym to kiedyś zobaczyć na miejscu, u nich... w Meksyku.

tagiatelle z polędwiczką wieprzową



A potem to były tylko tagiatelle owinięte sosem pomidorowym, w którym buszowały cienko pokrojone plasterki polędwiczki wieprzowej. Sos pomidorowy oczywiście odpowiednio, wg mojej klasycznej receptury przyprawiony, na bazie oliwy przyrządzony...
Zeby nie było, to razem z drugą siostrą robiłam, zasługa rozkłada się na sztuk dwie!

A na otwarcie czeka wciąz prezent od mamy!

sobota, 15 listopada 2008

W towarzystwie roszponki


Do spaghetti z pikantnym pomidorowym sosem, takie co to uwielbiam dołączyłam pyszną sałatkę, której bazą jest roszponka.




Do towarzystwa roszponce zaprosiłam:

2 cykorie
2 liście sałaty radicchio lub rzymskiej
10 kulek rózowego winogrona (przekrojone i wypestkowane)
10 zielonych oliwek z pestkami
posypka z kawałków mozarelli
sos vinaigrette (oliwa, ocet balsamiczny, + ewentualnie cytryna)