czwartek, 7 lipca 2011

Niczym świeże bułki, czyli panna cotta wieczorową porą




Deser ów, Panna Cotta przywieziony swego czasu z Italii.
Panna cotta, której bazą jest mleko i śmietana do ubijania. Deser jest wyśmienity w swej prostocie. Ten został zrobiony z gotowych składników.No i to wyśmienite pudełko w komplecie!
Czyż to nie poręczne i wręcz wyręczające?

Niestety deser zniknął ze stołu jak świeże bułeczki, nim został sfotografowany w całej swej prostocie! Dzisiaj polecam zadowolić się tym co jest i przystąpić do próby stworzenia swojej panna cotty.

Ja na swoją zapraszam w przyszłym tygodniu.
A tymczasem życzę miłego dnia z ulubionym deserem w tle...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A ja na to...