sobota, 29 sierpnia 2009

Saturday B*fast



Czyli sobotnie śniadanie…

Szybkie, Pyszne i Podręczne.
Szybkie, bo 15-20 min…
Pyszne, bo inaczej o cieście francuskim powiedzieć nie można…
Podręczne, bo cokolwiek w lodówce i pod ręką użyć możesz…

TO sobotnie śniadanie wyglądało tak:
Ciasto francuskie pokroiłam, a z jednego rulonu przygotowałam:

3 rożki z serem bałkańskim
6 ruloników z parówką
4 kwadraty z pieczarką, cukinią i oregano
4 kwadraty z pomidorem, bazylią oraz oregano

Ciasto pocięłam przyrządem do krojenia ciasta/pizzy.
Kwadraty na rożki wypełniłam kawałkiem sera i stworzyłam rożki.
Kwadraty na ruloniki… owinęłam nimi dwie parówki, każda podzielona na trzy części.
Pozostałe kwadraty przystroiłam pomidorem, pokrojoną pieczarką, cukinią i ziołami.

Tak przygotowane powyższe posmarowałam rozbitym jajkiem i włożyłam na ok. 17 min. do piekarnika do ok. 220 st. C na blaszkę posmarowaną oliwą.

Gdy się przyrumieniły…
Schrupano…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A ja na to...