niedziela, 12 lipca 2009

By© Kuchnia.tv




Jeśli ktoś lubi jajka… jeśli ktoś lubi szynkę… jeśli ktoś lubi tapas…
Zapiekane jajka… przekąska… tapas… antipasti…snack…

Zapiekane jajka:
jajka (najlepiej z wolnego wybiegu/prod. ekologicznej)
szynka (najlepiej arcyksięcia z kredensu)
starty parmezan
śmietana
sól, pieprz

Dla niewtajemniczonych przekazuję następującą informację:
0 – jaja z produkcji ekologicznej
1 – jaja z chowu na wolnym wybiegu
2 – jaja z chowu ściółkowego
3 – jaja z chowu klatkowego

Najwyraźniej i najpewniej najgorzej mają kury z chowu klatkowego. Tak więc starajmy się unikać takich jajek. Kupując je przyczyniamy się do gorszego życia naszych kur!
Idealne do tej przekąski byłyby ekologiczne jaja, ale jak wiadomo ideał, jak sama nazwa wskazuje żeby był osiągalny, zbyt idealny…
Starajmy się kupować chów wolno-wybiegowy lub chociaż ściółkowy. Szynka arcyksięcia również jest idealna, jeśli ktoś nie ma dostępu do kredensu http://www.krakowskikredens.pl/
każda dobra szynka będzie dobra, a najlepsza ta z dobrych sklepów (muzycznych :).

Mufinkową formę, każdy z otworów wypełniamy plasterkiem szynki.
Do tak wyściełanego wbijamy szczęśliwe jajko (od szczęśliwej kury… precz z chowem klatkowym!!!!), nakładamy niewielką ilość śmietany, do tego sól, pieprz oraz parmezan tarty. Zapiekamy ok. 15 min. w temp. ok. 150 st. C. Po tym czasie wyjmujemy blachę i dajemy jej 5 min. czasu – aż ostygnie.
Delikatnie krążąc nożem dookoła każdej zapiekanki wyjmujemy do salaterki.

Z jajeczną zapiekanką wielbiciele sosów mogą sobie pofolgować…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A ja na to...